17.02.2020, 19:53
Pewnego razu podczas imprezy u kejm'a zepsuł się mózg i była konieczność wezwania lekarza aby uleczyć spaczony neuron wrzecionowaty, uszkodzony podczas skakania przez stół w salonie kosmetycznym należącym niegdyś do zimbabwejskiego piekarza Uvuvwevwevwe Onietiewuewue Ugwemuhwem Osas. Lekarz powiedział że chujem otwierać konserwy jest niepoprawnie i aspołecznie, więc spróbowali nie robić debila z dozorcy obozu dla opętanych dziewic i matek w burkach, dlatego kupili w supermarkecie otwieracz muszelek firmy psony kalesony, który powinien zostać w dupie, żeby wyruchać muszlę swojej konserwy analnej. Po maturze z dupą poszedł do pieca, żeby podnieść pochwę z penisa wyglądającego jak mudżahedyński cyc. Następnego poranka było widać różnicę penisów pomiędzy ich grubością trzonów a włosów na Apacza nosie twojej indiańskiej dupeczki pochodzącej z plemienia nagiej broni. Wojna między kosmitami a ludźmi doprowadziła Ziemię do destrukcji, wobec oblicza nieustraszonego espheni, nie mieli nic przeciwko eksterminacji obcej ludności cywilnej z bliskiej odległości, ponieważ było to konieczne aby Ziemia mogła zostać zjedzona przez wielkiego kosmitę uprawiającego ogródek, który miał ogromnego bagneta. Ten zamiast zjeść swojego kebaba, zrobionego z kapcia starego ss-mańca. Nazajutrz nikt nie umiał czytać, ponieważ nikt nie nauczył tego ich języka. Następnie wziął kielich i zakonserwował trunek wysokich procentów, którym wymiotował przez dziurkę w oku. CJ wziął zabił teściową swojego upośledzonego starszego ojca znajomego siostry, którego babcia karmiła cycem bez suta. Niestety okazało się, że ten zamiast zastrzelić swoją starą bronią złego Bonifacego, zrobił kupę na dywan w salonie. Wobec tego nieporozumienia postanowiono CJ'owi kupić cheaty które użył w starciu z papieżem. Jednak nie wiedział, że cyc bez suta strzelać powinien amunicją pełnopłaszczową, a kosmici laserami. Dlatego tymi debilami zaczęło kierować niepohamowane pierdolnięcie hitlerowskiej propagandy elektro i poszukiwaniu dobrego Harnasia. Dlaczego tak Harnaś tani napierdala, pozostaje pić wodę z kibla upierdolonego gównem z dupy kapsko analnego dziadka do orzechów. Tudzież można zaruchać, aczkolwiek prezydent stwierdził że nie potrafi penisem rozgrzać silnika samolotu. Pan skurwesyn odpowiedział ,,o japierdole'', i poszedł spać na kanapę do swojego psa srającego tęczą do bigosu mieszanego ogromnym fiutem. Żeby spuścić bigos do klopa potrzebował najpierw kosmicznego pomidora ospermionego alieńskim kapskiem. Niestety gdy był na orbicie zmutował swojego mikroskopijnego kutacha, który został wchłonięty przez dwukilometrową pałę. Tym dwukilometrowym, potężnym Passatem latał po kosmosie w stylu polskiej patologii. Dawno temu kosmici opanowali ruchanie na tapczanie, zanim przeleciał przez kutasa Masterczułki pochwę zdążył wsunąć olej w odbyt dwustukilogramowego nerda, a Shypek usnął. Nazajutrz obudził go bezdomny robiący pompki jedną ręką, bo bykiem wyjebał zgrzewę monsterków jak prawdziwy mężczyzna konspirujący z ryczącymi Japończykami. Wkurwił nimfomankę pilnującą kutasa zdezelowanego Żuka, napędzanego benzyną ekologiczną rozcieńczoną z Monsterkiem wkurwionego byka. Byk po tym zdarzeniu przewrócił Żuka na dach, Namey narąbał drewna, najebał ciapatemu i włożył kebaba w jego drogi nos wyglądający jak stułbia po ataku Serbskiego nożownika, Wasiliego Radovicia. Skurwysyn, debil Messi ciągnął worek Tigera, ale zablokowali mu Tyberiusza w skarpecie. Z tego powodu Xarius najebał się Harnasiem i jebnął salto tyłem do kałuży. Leżąc wymawiał potem inkantacje w jezyku java, ale C++ był zbyt potężny aby to okiełznać, dlatego postanowił się przesiąść do samolotu linii Tupolew. Podczas spuszczania wody w kiblu utknął nogami w suficie, ponieważ okleił taśmą nogi. Wtedy zadzwonił na infolinię szybkiego wyciągania woskowiny z odbytu i dodzwonił się do swojego kochanka. Zdziwiony tym, że jego ojciec miał potomka chorego na płaskoziemność, zabrał kule które wsadził sobie dogłębnie w lewe Jajo i zdechł. Kolejnego chujowego dnia znowu Webskyy razem z Arczim, Popolupem i psem starej baby Hymel Jadwigi z Lipinek Łużyckich Łączna (Łęczycka) 43 chlali rosyjską nalewkę zrobioną z styrty, która prawie się dopala bo ktoś ją podpalił, nie zważając na pijanego Nameya który ciągle był w garażu i naprawiał golfa Bansuja. Następnego poranka, czując, że Hunter dobiera się do światowych zasobów Jagermeistera, którego Kaszankonator był kuzynką madki Webcia który niesamowicie walił spamem spod palca grzebalca. Zdziwiony Arczi wykrzyczał: yourengisverywell bitch and fuck yourself. Niemiec z przeciwnej strony Odry szybko skitrał 2g w piździe. Przysrany tym wszystkim napisał adnotację szkalującą Bansuja: "Dnia 30 lutego roku bieżącego tysiąclecia o 24 w Borsuczej Krainie zwanej kejmolandią, osoba o niewątpliwie chujowym imieniu które brzmi GOLFusZGNITUS, zobaczywszy łyżwy starego opętał Webcia szatanem." Tymczasem szybko po ojebaniu Tyskacza jak z Rzabą i spółką, zapalił
![[Obrazek: RoisYXw.jpg]](https://i.imgur.com/RoisYXw.jpg)